#POKAZMIBIKINI
autor: Agata Mayer   |   zdjęcia: Sophie Deloudi, Coulbourne, Marysia
English version here
Jedną ze wspólnych cech hawajskich, indonezyjskich i kalifornijskich plaż, poza surfingiem czy nieznośną lekkością błękitnej laguny, jest zdecydowanie styl życia opakowany w bikini. Niektórzy z tym stylem nigdy się nie rozstają. Skoro współczesne społeczeństwo zakłada mnogość stylów życia, czy bikini może być mundurkiem jednego z nich? Może! I to bardziej niż kiedykolwiek. A wszystko za sprawą mediów społecznościowych i narzędzi je wspierających. Rosnąca siła kanałów social mediów dała nieograniczony dostęp do tego, czego nie doświadczyła żadna generacja przed nami. Dziś już nie tylko marzymy o tym, gdzie i jak spędzimy upragniony urlop, ale jesteśmy w stanie zrealizować to marzenie w każdym dowolnym momencie, zmieniając swój dotychczasowy styl życia, wpływając przy tym również na styl życia innych. Ze społeczeństwa zwróconego ku przyszłości, walczącego o dobra materialne, zaczynamy przekształcać się w społeczeństwo doceniające wartość bieżących chwil, hołdujące aktywnemu nomadyzmowi i kreatywnym podróżom. Idee te szybko podchwyciły zachodnie marki produkujące kalifornijski sen o całorocznych wakacjach pod palmą, budując szczególną więź ze swoimi odbiorcami. Marki takie jak Coulbourne, Skye & Staghorn czy Sophie Deloudi sprzedają kostiumy plażowe w pakiecie z inspiracjami, pasją, autentycznością i motywującymi hasłami nawołującymi do przełamywania własnych barier – zarówno sportowych, fizycznych, jak i duchowych. Bikini będące przełomem w latach 40. stało się częścią mojego stylu życia. Dzięki jego różnorodności jesteśmy indywidualnościami należącymi do jednej subkultury.
Zdjęcie otwierające Sophie Deloudi
Materiał o bikini znalazł się w 15 numerze magazynu Label.